Ulubione zaraz po czekoladowych, uwielbiam wszystko co cytrynowe, zapach, smak i to orzeźwienie (lody).
Są doskonałe wilgotne puszyste i takie cytrynowe, że nie można się oprzeć, a jak pachną.
Na wierzch cukier puder, biała czekolada, czy co tylko chcesz.
Słońce było tak mocne, że albo cienie, albo szarość, taki los fotografa amatora ;)
Przepis na 12 muffinek z bloga rodzynkafit
Napełniamy foremki i pieczemy ok. 25 minut w 200 *C.
PS. nareszcie cytryny kosztują 5/6 zł za kg, a nie 12 zł, bo te przyleciały z Europy, a poprzednie były z Argentyny, a tam jakaś klęska była.
Są doskonałe wilgotne puszyste i takie cytrynowe, że nie można się oprzeć, a jak pachną.
Na wierzch cukier puder, biała czekolada, czy co tylko chcesz.
Słońce było tak mocne, że albo cienie, albo szarość, taki los fotografa amatora ;)
Przepis na 12 muffinek z bloga rodzynkafit
- 1/2 szklanki cukru
- 2 szklanki mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- skórka starta z cytryny
- 1 jajko
- 1/2 szklanki oleju
- 3/4 szklanki mleka
- sok z jednej cytryny
Napełniamy foremki i pieczemy ok. 25 minut w 200 *C.
PS. nareszcie cytryny kosztują 5/6 zł za kg, a nie 12 zł, bo te przyleciały z Europy, a poprzednie były z Argentyny, a tam jakaś klęska była.
Uwielbiam różnego rodzaju muffinki! Przepis na te na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńsuper pyszne te Twoje przepisy :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń