Przepis pochodzi z bloga bluespoon.pl i będzie brał udział w konkursie.
Chociaż nadal nie mam wprawy w zawijaniu rogalików i nadzienie czasami mi ucieka, to kilka ładnych mi się udało :). Goście myśleli, że z cukierni, bo takie ładne, a dla mnie to wielki komplement :).
Składniki (na 32 małe rogalik)
- 500 g mąki
- 50 g drożdży
- 100g masła
- 2 jaja
- 5 łyżek mleka
- 0,5 opakowania śmietany kwaśna 18 % (czyli 100g)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- cukier waniliowy
- 2 łyżki cukru
- konfitura/powidła
Drożdże rozpuścić w letnim mleku. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia, do miski lub na stolnicę, dodać masło/margarynę, jaja, śmietanę i cukier. Na końcu dodać rozpuszczone drożdże.
Wszystko dokładnie wyrobić i wstawić do lodówki na minimum 3 godziny. Ja to zrobiłam w misce przykrytej ściereczką ;)
Następnie podzielić kulę na 4 części, każdą wałkować na okrągły placek i dzielić na 8 trójkątów, ten sposób pokazałam w przepisie na rogaliki krucho-drożdżowe, dzięki temu otrzymasz 32 małe rogaliki.
Piecz w 200 *C przez 15 minut.
Najlepsza jest duża blacha z wyposażenia piekarnika, mi się zmieściło 16 ;). Warto posmarować je białkiem, lub rozmąconym całym jajem ;), będą rumiane.
P.S. jak zrobić świeczkę z pomarańczy chyba nie muszę mówić ;), pięknie pachnie.
Moja babcia dała mi taki sam przepis który dostała od sąsiadki Heleny i tak właśnie nazwała je moja babcia Rogaliki Heleny:)) są przepyszne uwielbiam je!!!
OdpowiedzUsuńPycha <3
OdpowiedzUsuń