Pamiętacie muffinki zeberki z wiśniami, które dodałam tydzień temu. Do ich przygotowania otworzyłam słoiczek wiśni w cukrze i nie mogłam pozwolić żeby się zmarnowały. To szybko przeszukałam internet i znalazłam przepis na Ciasto Kostka Wiśniowa, zresztą z Waszego i mojego ulubionego bloga klik :).
Ciasto robi się jak murzynka i jest tak pyszne, że znikło w dwa dni, a to była średnia blacha.
Ciasto murzynek
Ciasto robi się jak murzynka i jest tak pyszne, że znikło w dwa dni, a to była średnia blacha.
Ciasto murzynek
- 3/4 szklanki oleju
- 1/2 szklanki wody
- 1 szklanka cukru
- 3 łyżki kakao
Wszystkie składniki umieścić w garnuszku i zagotować, a później przestudzić.
- 5 jaj
- 1/2 szklanki cukru
- 1 i 1/2 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody
Białka oddzielić od żółtek, i ubić na sztywną pianę pod koniec dodać cukier. Następnie po jednym żółtku, przesianą mąkę z proszkiem i sodą. Na końcu powoli dodawać masę kakaową i delikatnie mieszać.
Ciasto przelać do formy i piec przez 40-45 minut w 180 *C.
Po wystudzeniu przekroić na 2 równe placki i wg uznania nasączyć lub nie.
Masa wiśniowa (zmodyfikowana)
- ok.300 g wiśni bez pestek w syropie
- 600 ml śmietany kremówki 30-36 %
- 3 łyżki cukru pudru
- 2 i 1/2 łyżki żelatyny
Wiśnie z sokiem zmiksować blenderem, przy świeżych i mrożonych uzyskasz bardziej gładką masę. W mojej widoczne kawałki wiśni. Następnie powstałą masę zagotuj i do gorącej wsyp żelatynę i mieszaj do jej rozpuszczenia. Czekaj aż masa zacznie tężeć i ubij śmietankę kremówkę na sztywno z 3 łyżkami cukru, a następnie dodawaj tężejącą masę wiśniową. Gotowy krem wiśniowy wyłóż na placek wg uznania może być połowa w środek, a reszta na wierzch, lub 2/3 do środka, a 1/3 na wierzch.
Polewa czekoladowa
- 1 i 1/2 tabliczki czekolady
- 1 masła i 2 łyżki mleka
Czekoladę połam na kawałki i umieść w metalowej misce, którą położysz na garnku z wrzącą wodą (tzw. kąpiel wodna). Żeby uzyskać bardziej płynną konsystencję, którą łatwo rozsmarujesz na cieście dodaj łyżkę masła i dwie łyżki mleka, lub więcej w zależności od gatunku i rodzaju użytej czekolady.
Zawsze też możesz użyć gotowej polewy ;).
Polecam też przepis na murzynka z wiśniami.
apetyczne :-)
OdpowiedzUsuńMniaam! Aż ślinka cieknie! Koniecznie muszę wypróbować ten przepis! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam do mnie: http://karolinakuchmaci.blogspot.com/
PS:Obserwuję i liczę na rewanż