Domowe bułki z ziarnami

Uwielbiam ! dzisiaj pierwszy dzień wiosny, świeże bułeczki upieczone wczoraj wieczorem.
Własnoręcznie zebrane i przerobione na dżem truskawki, moja dziecięca zastawa śniadaniowa i kubek kakao.
Tak zwykle zaczynam dzień, a jak nie jem pełnoziarnistego pieczywa, to jem jogurt naturalny z bananem i muesli czekoladowym. Omnomnom !
Przepis na te szybkie, proste i pyszne bułeczki znalazłam na blogu pani-mucha.pl.

Przepis na 6 średnich bułek

• 2 szklanki mąki pszennej
• 2 szklanki mąki pszennej razowej
• 1 i 1/2 szklanki letniej wody
• 25 g drożdży świeżych
• 2 łyżeczki soli
• 3 łyżki oleju
• 2 łyżki pestek dyni
• 1 łyżka pestek słonecznika
• 1 łyżka siemienia lnianego

Rodzaj ziaren może być dowolny, nie należy tylko przesadzać z ich ilością.

Mąki przesiałam do misy robota i dodałam wszystkie pozostałe składniki, drożdże rozpuściłam w wodzie.

Włączyłam robot na niskie obroty i powoli dolewałam wodę z drożdżami.

Czas mieszania do uzyskania jednolitego ciasta ok. 3-5 minut.

Miskę z ciastem przykrywam ręcznikiem papierowym i odstawiam na ok.30 minut do wyrośnięcia.

Następnie smaruje ręce olejem i odrywam zgrabne i mniej więcej jednakowej wielkości kawałki i formuje bułki.

Układam na blasze z wyposażenia piekarnika, wyłożonej papierem.

Odstawiam na kolejne 30 minut do wyrośnięcia, przed pieczeniem można posmarować bułeczki wodą.

Nagrzewam piekarnik do 220 *C i piekę przez 15-20 minut.