Intrygujący, ciekawy, dziwny, nominowany do wielu nagród.
Polecany, w kinach na walentynki, o miłości i nie tylko.
Ja obejrzałam go na portalu zalukaj.tv, z słuchawkami w uszach, trochę z konieczności, ale też z ciekawości, chciałam się poczuć jak bohater filmu.
Akcja filmu rozgrywa się w przyszłości, ale nie wiadomo jak odległej.
Mnie osobiście bardzo interesują wszelkie techniczne wynalazki, ale zwyczajnie teraz stać mnie tylko na używane sprzęty.
Przyznaję się, że kiedyś bywałam na czatach internetowych, ale bardzo szybko rozmowy typu : ,, jak masz na imię "; ,,skąd jesteś" i ,,opisz się", mi się po prostu znudziły.
I tak pewnie nigdy nie odważyła bym się na spotkanie w ,,realu".
Z jednej strony techniczne rozwiązania przedstawione w filmie mi się podobają.
Kto by nie chciał, mówić do komputera, a ten nasze słowa przekształca na pismo, już teraz mamy urządzenia sterowane głosem. Ale czy na pewno, będziemy nosić słuchawkę w uchu zamiast używać telefonów ?
A systemy operacyjne głośno mówiące, będą obsługiwały ponad 8 tysięcy użytkowników w tym samym czasie ?
Czy można zakochać się w kobiecie z komputera, pewnie że tak, też bym się zakochała, w takim głosie, jaki ma Scarlett Johansson. Zaś aktor, który jest głównym bohaterem, byłby jeszcze bardziej przystojny, tylko ten wąs :).
Komedia, dramat, romans ?
Zdecydowanie dramat, taki z przesłaniem, który daje dużo do myślenia.
Ale, nie koniecznie dla każdego.
Oglądałam. Jestem nim zachwycona. Urzekający.
OdpowiedzUsuńZ pewnością w przyszłości obejrzę :)
OdpowiedzUsuń