Podobno spożycie chleba spada, wcale się nie dziwię, bo to co kupujemy z chlebem zwykle mam mało wspólnego. Dlatego ja, uczę się i próbuje piec chleb z różnych przepisów. Przyszła i pora na mąkę Lubella.
Białego pieczywa już praktycznie nie jem, jeśli jakiś kupuję, jest to słonecznikowy, graham, lub wieloziarnisty. Niestety te pierwsze, niby prosto z pieca i dostępne w każdym markecie, jest tak naprawdę mrożone. I o ile świeże jest bardzo dobre, to bardzo szybko staje się nieświeże.
Zlokalizowałam i porównałam wszystkie dostępne mąki do wypieku chleba w marketach.
Ale wybrałam, tą którą wy też możecie kupić, czyli najpopularniejszą pełnoziarnistą Lubella.
Kosztuje ok. 5 zł, za 1 kg, z czego otrzymujesz 2 bochenki chleba, to jakby nie patrzeć wcale nie tak dużo.
Bo gotowy chleb kosztuje 3zł +, widziałam też nową mąkę Basia pełnoziarnista, czyli przyszłość zapowiada się obiecująco.
1 kg, 2 przepis na chleb, a raczej sposób jego przygotowania, piękny zapach i kolor, 3 zboża, pszenica, żyto i orkisz.
Ja podzieliłam mąkę na pół i upiekłam jeden bochenek z 0,5 kg mąki, pozostałe składniki też na pół.
Drożdże rozpuszczone w wodzie
Sól i mąka, która jest grubo zmielona, bo nie można jej przesiać przez sitko.
Wyrabiamy, krótko, i odstawiamy na 15 minut.
Kula ciasta po 15 minutach. Którą przekładam do foremki keksowej wyłożonej papierem.
Po ok. 40 minutach, otrzymuje tak wyrośnięty bochenek, który smaruje wodą, przy użyciu pędzelka i posypuje siemieniem lnianym, piekę wg zaleceń na opakowaniu czyli bardzo szybko, bo 35 minut.
Piekę, bez foremki, na papierze i blasze.
Po upieczeniu, chleb ma cienką i chrupiącą skórkę, jest zwarty i bardzo smaczny, lekko słodki.
A ty, kiedy upieczesz chleb w domu ?
PS. kolejną mąką, a raczej mieszanką do wypieku chleba, będzie ta dostępna w sklepach Lidl.
Białego pieczywa już praktycznie nie jem, jeśli jakiś kupuję, jest to słonecznikowy, graham, lub wieloziarnisty. Niestety te pierwsze, niby prosto z pieca i dostępne w każdym markecie, jest tak naprawdę mrożone. I o ile świeże jest bardzo dobre, to bardzo szybko staje się nieświeże.
Zlokalizowałam i porównałam wszystkie dostępne mąki do wypieku chleba w marketach.
Ale wybrałam, tą którą wy też możecie kupić, czyli najpopularniejszą pełnoziarnistą Lubella.
Kosztuje ok. 5 zł, za 1 kg, z czego otrzymujesz 2 bochenki chleba, to jakby nie patrzeć wcale nie tak dużo.
Bo gotowy chleb kosztuje 3zł +, widziałam też nową mąkę Basia pełnoziarnista, czyli przyszłość zapowiada się obiecująco.
1 kg, 2 przepis na chleb, a raczej sposób jego przygotowania, piękny zapach i kolor, 3 zboża, pszenica, żyto i orkisz.
Ja podzieliłam mąkę na pół i upiekłam jeden bochenek z 0,5 kg mąki, pozostałe składniki też na pół.
Drożdże rozpuszczone w wodzie
Sól i mąka, która jest grubo zmielona, bo nie można jej przesiać przez sitko.
Wyrabiamy, krótko, i odstawiamy na 15 minut.
Kula ciasta po 15 minutach. Którą przekładam do foremki keksowej wyłożonej papierem.
Po ok. 40 minutach, otrzymuje tak wyrośnięty bochenek, który smaruje wodą, przy użyciu pędzelka i posypuje siemieniem lnianym, piekę wg zaleceń na opakowaniu czyli bardzo szybko, bo 35 minut.
Piekę, bez foremki, na papierze i blasze.
(1/3 chleba)
Po upieczeniu, chleb ma cienką i chrupiącą skórkę, jest zwarty i bardzo smaczny, lekko słodki.
A ty, kiedy upieczesz chleb w domu ?
PS. kolejną mąką, a raczej mieszanką do wypieku chleba, będzie ta dostępna w sklepach Lidl.
Domowy chleb najlepszy :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie bardzo ciekawie napisane. Czekam na więcej.
OdpowiedzUsuń